CZY MOŻNA ROBIĆ DOBRE ZDJĘCIA PRODUKTOWE TELEFONEM?

Bardzo często dostaję pytania czy można robić dobre zdjęcia swoich produktów (np. rękodzieła) używając tylko telefonu.  

Pewnie się domyślasz, że jestem wielką fanką lustrzanek cyfrowych i to właśnie takimi aparatami robię większość moich zdjęć. Jednak żyjemy w takich niezwykłych czasach, w których aparaty w telefonie zaczęły już konkurować z profesjonalnym sprzętem! Ok, może trochę przesadzam, ale prawda jest taka, że mając jedynie przyzwoity smartfon, możesz śmiało tworzyć piękne zdjęcia swoich produktów. Nie wierzysz? Czytaj dalej :)

Nowoczesne smartfony mają dobrą optykę (obiektyw) i posiadają tryb manualny, dzięki któremu masz większą kontrolę nad procesem fotografowania i możesz zbliżyć się do efektów jakie prezentują aparaty z wyższej półki. Ale najlepsze jest to, że wcale nie musisz korzystać z trybu PRO, wystarczy że zdasz się na automatykę aparatu w Twoim smartfonie. Mądre głowy wiedziały, co robiły i zaprojektowały go tak, żeby myślał za nas ;)

Na potrzeby tego tekstu stworzyłam prostą kompozycję, na której głównym bohaterem jest dyfuzor zapachowy (produkt, który chcemy sfotografować). Za tło posłużyła mi okleina z marmurkowym wzorem, kupiona w sklepie budowlanym. Pozostałe elementy (dzbanek, makaroniki) są rekwizytami urozmaicającymi scenkę – kojarzą się z relaksem, chwilą dla siebie i dodają przyjemnego klimatu, który ma się udzielić osobie oglądającej to zdjęcie :) Zdjęcia powstały przy świetle dziennym: okno od wschodu, godzina 14:00, koniec marca (tak, to ma ogromne znaczenie, dlatego o tym wspominam). Scenka i oba zdjęcia powstały po to, abyś mogła sama ocenić różnice pomiędzy zdjęciem wykonanym profesjonalnym aparatem oraz smartfonem.

Czy jesteś w stanie rozróżnić, jakim sprzętem zostały wykonane powyższe zdjęcia? :) Pewnie tak, ale zauważ też, że zdjęcie z telefonu wcale nie jest dużo gorsze!

(odpowiedź: z lewej zdjęcie wykonane lustrzanką, z prawej telefonem)

Telefon: Huawei P20 z wbudowanym obiektywem Leica

Z lewej zdjęcie przed obróbką, prosto z telefonu. Z prawej zdjęcie po szybkiej obróbce w aplikacji Lightroom Mobile (bezpłatna aplikacja na telefon).

Aparat Nikon D610 + obiektyw Nikkor 50mm f1.8

Z lewej zdjęcie przed obróbką, prosto z aparatu (plik w formacie JPG). Z prawej zdjęcie po szybkiej obróbce w programie graficznym Photoshop (płatny program na komputerze).

O co warto zadbać, aby nie wstydzić się zdjęć robionych telefonem?

DOBRE OŚWIETLENIE

Fotografuj w ciągu dnia, w świetle dziennym. Nie potrzebujesz żadnych drogich lamp, światło słoneczne na szczęście jest darmowe! Oczywiście ma też swoje ograniczenia, np. nie możesz fotografować w nocy ;) Ale zakładam, że znajdziesz w ciągu tygodnia godzinę, aby zrobić szybką sesję swoich produktów, choćby w weekend. Znajdź odpowiednie miejsce w domu, najlepiej blisko okna. Ważny jest też kolor ścian – zdecydowanie polecam biały. Idealna pogoda do zdjęć produktowych? Zachmurzone niebo. Serio! W pełnym słońcu dużo trudniej robić dobre zdjęcia. Słońce, które musi przedrzeć się przez chmury jest już rozproszone i dzięki temu na fotografowanej scence nie będą rysować się brzydkie, ciemne, ostre cienie, a produkt będzie w miarę równo doświetlony.

EKSPOZYCJA

Ekspozycja to inaczej jasność zdjęcia. Możemy nią sterować za pomocą 3 parametrów: wielkością przysłony, czasem naświetlania oraz czułością matrycy czyli ISO. Aparaty w smatfonie robią to automatycznie, więc nie musisz się martwić i samodzielnie ich ustawiać (chociaż oczywiście możesz korzystać z trybu PRO i polecam się tego nauczyć). Na początek wystarczy jednak, że zdasz się na automatykę smartfona. Ale jest jedna rzecz, którą możesz zrobić, żeby w łatwy sposób rozjaśnić lub przyciemnić zdjęcie, jeśli uznasz, że Twój produkt będzie wyglądał lepiej. W tym celu podczas robienia zdjęcia, dotknij ekranu i pojawi się symbol słoneczka. Przeciągając palcem w górę rozjaśniasz zdjęcie, a przeciągając w dół przyciemniasz, tak jak na załączonym zdjęciu:

APLIKACJA DO OBRÓBKI ZDJĘĆ

Jeśli ktoś jeszcze w tych czasach łudzi się, że profesjonalnym fotografom od razu z aparatu wyskakują idealnie piękne zdjęcia, to jest w błędzie ;) Oczywiście ja zawsze staram się, aby zdjęcie już w aparacie było dobre, natomiast nie wyobrażam sobie, żeby zostawić je tak, bez żadnej dodatkowej obróbki. Jeśli chcemy, żeby produkty na zdjęciach wyglądały jak najlepiej, uśmiechały się do klientów i zatrzymywały ich oko na dłużej, to musimy spędzić przy tych zdjęciach jeszcze kilka chwil i trochę je dopieścić. Widziałaś na przykładzie, że zdjęcie prosto z telefonu było dość średnie, ALE trzeba zaznaczyć, że było wystarczająco dobre jako baza do dalszej pracy nad nim. I to jest super wiadomość, bo to znaczy, że nie każde średnie zdjęcie trzeba od razu spisywać na straty, usuwać i frustrować się, że znowu sesja mi nie wyszła ;) Zainstaluj w telefonie aplikację Lightroom / Snapseed / Adobe Photoshop Express i baw się ustawieniami. Przekonaj się sama, jak wiele może zmienić dodatkowa obróbka! 

Czy tym szybkim eksperymentem przekonałam Cię, że aparat w smartfonie może być dobrym wyborem – zwłaszcza na początku nauki fotografowania własnych produktów? Myślę, że od dzisiaj możesz odważyć się i samodzielnie robić zdjęcia swoich produktów również telefonem. A jeśli spróbujesz, koniecznie daj znać jak Ci poszło! :)

PS. Jeśli chcesz dowiedzieć się jeszcze więcej na temat kreatywnej fotografii produktowej i zacząć robić jeszcze lepsze zdjęcia swoich produktów – już teraz dołącz do mojego kursu online!